ChatGPT i inne narzędzia oparte na AI to już nie ciekawostka, ale kolejne źródło hotelowych rezerwacji. W tym tekście pokazuję, jak połączyć SEO z GEO, żeby Twoja hotelowa strona internetowa była widoczna w odpowiedziach AI i realnie sprzedawała.
Większość z nas ma wrażenie, że dopiero chwilę temu przywitaliśmy się z ChatGPT. Najpierw były zachwyty, wątpliwości i gorące dyskusje o tym, „czy to ma sens”. Teraz czas na kolejny krok: wykorzystać GEO (ang. Generative Engine Optimization), żeby realnie zwiększać przychody hoteli z kanałów AI.
Od momentu, gdy pojawiły się pierwsze odpowiedzi generowane przez sztuczną inteligencję, wszyscy duzi gracze mocno przyspieszyli prace nad własnymi rozwiązaniami AI. Na początku trzeba było wchodzić na osobne strony z czatem i tam wpisywać swoje pytania. Dziś podobne odpowiedzi widzimy od razu w wynikach wyszukiwania – na przykład w Google czy Bing.
Wyniki w AI Overviews a SEO
Google wciąż jest najczęściej używaną wyszukiwarką. Przez długie lata to właśnie pod Google SEO-wcy pisali większość treści. Nic więc dziwnego, że gdy pojawiło się nowe rozwiązanie – podsumowanie wyników na górze strony, czyli AI Overviews – znów odezwały się głosy o końcu SEO. Tymczasem to na treściach z naszych stron sztuczna inteligencja opiera swoje odpowiedzi, łączy informacje i dodaje linki źródłowe. W praktyce oznacza to, że dziś walczymy nie tylko o widoczność w TOP3 czy TOP10, ale też o miejsce w AI Overviews. To kolejne pole, na którym może pojawić się strona hotelu – może jeszcze niedoskonałe, ale zdecydowanie warte uwagi.
Ciekawostka: w chwili, gdy piszę ten tekst [13.11.2025], kliknięcia z AI Overviews są w Google Search Console zliczane razem ze standardowymi wynikami wyszukiwania.
GEO – optymalizacja pod kątem wyszukiwania AI
Czy GEO to coś zupełnie nowego? I czy jeśli nie wdrożysz go od razu, przegrasz walkę o prym w wyszukiwarkach AI?
Na szczęście nie. Wyszukiwarki oparte na sztucznej inteligencji bazują na tekstach, które już są dostępne w internecie. Jeśli prowadzisz stronę hotelową, masz na niej sensowne treści i regularnie je aktualizujesz, dodając co miesiąc nowe wpisy, jest duże prawdopodobieństwo, że Twój hotel już pojawia się w odpowiedziach generowanych przez AI.
Czy to oznacza, że możesz nic nie robić? Niekoniecznie. Jeśli chcesz mieć coraz więcej rezerwacji z kanałów AI, warto wprowadzić kilka zmian do swojej strategii SEO:
👉 przy GEO duży nacisk kładzie się na zapytania informacyjne, pytania i tzw. długi ogon – tak, żeby pytanie zadane czatowi było jak najbardziej zbliżone do tego, co masz zapisane na stronie,
👉 bardzo ważne są treści unikatowe, więc warto wrócić do „reporterskiego” podejścia i opisywać wydarzenia z hotelu. Winobranie? Zrób zdjęcia, krótki tekst i film – zyskujesz materiał, który później możesz wykorzystać też w działaniach PR,
👉 liczy się intencja. AI stara się zrozumieć, o co naprawdę chodzi osobie pytającej, dlatego tak często wygrywają zapytania z grupy „chcę się czegoś dowiedzieć”,
👉 istotne są również źródła – jeśli w tekście powołujesz się na raporty, artykuły czy dane, dodaj link. Ułatwia to życie czytelnikowi i porządkuje informacje dla algorytmów.
Monitorowanie GEO i analiza danych
Google Search Console na razie nie pokazuje osobno wyników generowanych przez AI. Do ich śledzenia przydają się inne narzędzia, np. Ahrefs czy Senuto. To oczywiście dodatkowy, czasem niemały koszt. Warto też pamiętać, że moduły związane z AI są wciąż w fazie rozwoju, więc dopóki wyszukiwarki nie udostępnią szerszych danych, takie raporty warto traktować jako wskazówkę, a nie dokładny pomiar.
Można też po prostu „ręcznie” pytać różne czaty o wybrane hasła i sprawdzać, czy w odpowiedziach pojawia się nazwa hotelu lub Twojej strony.
Sprawdź, czy masz już pierwsze hotelowe rezerwacji z GEO!
Możesz to sprawdzić od razu, jeśli masz dostęp do Google Analytics i poprawnie skonfigurowany e-commerce.
Krok po kroku:
👉 wejdź na stronę https://analytics.google.com/,
👉 wybierz odpowiednie konto i kliknij Raporty,
👉 w sekcji Cykl życia przejdź do Generowanie przychodu → Transakcje,
👉 w tabeli dodaj wymiar Źródło / medium,
👉 w polu wyszukiwania nad tabelą wpisz np. chatgpt.com, gpt, gemini, copilot, microsoft,
👉 ustaw szerszy zakres dat, np. ostatnie 3 miesiące.

Na zrzucie ekranu powyżej widać przykład z jednego z hoteli, z którym współpracuję: 3 transakcje ze źródła chatgpt.com o łącznej wartości 4607 zł. Bez wcześniejszego ruchu organicznego i dobrze przygotowanych treści tych rezerwacji po prostu by nie było. To dowód, że da się budować widoczność w AI i przekładać ją na pierwsze przychody z rezerwacji.
Hotelowe rezerwacje z ChatGPT, czyli GEO i SEO – podsumowanie
Wyszukiwarki AI będą się rozwijać dalej, ale raczej stopniowo niż w formie nagłego zwrotu – także dlatego, że w tle są duże budżety reklamowe (np. z Google Ads). To nie jest koniec SEO. Zmienia się raczej układ sił: pojawia się nowa warstwa wyników, w której Twoje treści też mogą zaistnieć.
Dobre teksty, lokalne poradniki, długi ogon i porządnie ustawiona analityka wciąż są podstawą. GEO tego nie zastępuje, tylko dokłada do tej układanki nowe puzzle: odpowiedzi AI, AI Overviews i ruch z agentów takich jak ChatGPT. Im szybciej zaczniesz sprawdzać, jak sztuczna inteligencja „widzi” Twój hotel, tym łatwiej będzie zamienić te nowe kanały na realne rezerwacje.
Jeśli chcesz zrobić pierwszy krok w stronę GEO, w tym miesiącu możesz:
- Sprawdzić w GA4, czy pojawiają się już pierwsze rezerwacje z kanałów AI.
- Wybrać jeden temat poradnikowy i dopisać do niego długi ogon + pytania.
- Dodać w 2–3 najważniejszych wpisach czytelne linki do pakietów i strony rezerwacji.
Najczęściej zadawane pytania
Czy mój hotel może być widoczny w odpowiedziach AI, jeśli nie mamy bloga?
Może, jeśli na stronie są sensowne treści: dobrze opisane pokoje, pakiety, okolica, dojazd, FAQ. Blog bardzo pomaga, bo daje więcej miejsca na pytania, porady i długi ogon, ale nie jest obowiązkowy na start. Warto jednak krok po kroku dodawać treści, które odpowiadają na realne pytania gości.
Czy GEO oznacza, że muszę zmienić całą strategię SEO?
Nie. GEO nie zastępuje SEO, tylko je rozwija. Jeśli już dbasz o treści, strukturę strony i podstawową technikę, to jesteś w połowie drogi. Przy GEO chodzi głównie o to, żeby jeszcze lepiej odpowiadać na pytania użytkowników, rozwijać długie ogony i pilnować aktualności informacji.
Jak często powinnam/powinienem publikować nowe treści, żeby „zauważyło” mnie AI?
Nie ma jednej magicznej liczby. Ważniejsza od częstotliwości jest regularność i jakość. Dla wielu hoteli realne jest np. 1–2 nowe teksty w miesiącu + aktualizacja starszych wpisów (dopisywanie nowych akapitów, odświeżanie informacji, dodanie linków). Lepiej rzadziej, ale konkretnie, niż często i byle jak.
Do kogo zwrócić się w temacie SEO/GEO dla mojego hotelu?
Warto szukać osoby, która zna nie tylko SEO od strony narzędzi, ale też realia hotelarstwa: sezonowość, obłożenie, pakiety, OTA i walkę o rezerwacje bezpośrednie. Dobrze, jeśli potrafi połączyć analizę danych (GA4, GSC, narzędzia SEO) z pisaniem treści, które faktycznie sprzedają pobyty, a nie tylko dobrze wyglądają w raporcie. Jeśli czujesz, że to dobry moment, żeby uporządkować SEO i GEO w Twoim hotelu, możesz odezwać się do mnie – jako Markowyhotel.pl od ponad 10 lat pomagam hotelom zwiększać liczbę rezerwacji przez stronę www.