Czy wiesz, że drugą, zaraz po Google, największą przeglądarką na świecie jest YouTube? Każdego dnia internauci wyświetlają tam łącznie ponad miliard godzin wideo. Nic dziwnego, że hotelarze uważają spoty za atrakcyjną formę promocji hotelu. Jest jednak jeden błąd, który notorycznie pojawia się w większości takich produkcji. Co to takiego?
Wideo pomaga zwiększyć widoczność i rozpoznawalność marki w internecie. Jest profesjonalną wizytówką. Poza wykorzystaniem filmu do promocji w internecie, normą jest wyświetlanie go w pokojach hotelowych czy lobby. Materiał wideo podnosi prestiż hotelu, podobnie jak wydawanie magazynów i czasopism drukowanych. Rozumieją to hotelarze i coraz częściej sięgają po tę formę komunikacji z gościem. Oddają sprawę w ręce profesjonalnej ekipy, która nagrywa świetne ujęcia z ziemi i powietrza, a później montuje całość w sposób cieszący oko.
I wszystko byłoby pięknie, gdyby nie fakt, że film bez bohatera na krótko zostaje w głowie odbiorcy. Jeżeli w ogóle przebije się do jego świadomości. Niestety, większość tego typu spotów, nie ma wciągającej historii i bohaterów, z którymi klienci mogą się utożsamiać. Pokazanie pięknych pokoi, estetycznie wyglądających dań, basenu i zielonego ogrodu to za mało. Nie wplatając w spot historii bohatera, tracisz okazję, do tego by film angażował odbiorców.
Każdy z nas ma problem. Skup się na jego rozwiązaniu.
Chcąc stworzyć film, który wyróżni Twój hotel i chwyci za emocje, w centrum filmowej historii umieść gościa z jego problemami i oczekiwaniami. Hotel powinien być miejscem realizacji pragnień bohatera.
Od czego zacząć? Od napisania scenariusza. Nawet produkcja filmowa trwająca dwie minuty, taką koncepcję mieć powinna. W scenariuszu musimy osadzić naszego bohatera. Kim on jest? Bohaterem jest gość. Tworząc jego sylwetkę tzw. personę, odpowiedz sobie na pytanie o to, jakie ma problemy, czego się boi i czego oczekuje. Jaką rolę w tym wszystkim ma spełnić Twój hotel?
Marka to przewodnik, który wspiera klienta w drodze do lepszego życia i do upragnionej zmiany. Wykorzystaj potencjał dwuminutowej produkcji. Stwórz historię. W roli głównej obsadź bohatera, któremu hotel pomaga rozwiązać problem. Dzięki Tobie gość doświadcza przemiany, unika porażki i odnosi sukces!
Spójrz na spot promocyjny restauracji McDonald’s. Jeżeli choć raz próbowałeś uśpić dziecko w ten sposób, to automatycznie stajesz się bohaterem tego filmu. Wracają wspomnienia i myśl – rozumiem go. W sercu i w gardle czujesz delikatny uścisk. Dlaczego ten film może poruszać? Neuroekonomista Paul Zak twierdzi, że oglądając historie ludzki mózg produkuje hormony: kortyzol (odpowiedzialny za uważność), oksytocynę (uczucie bliskości i empatii) oraz dopaminę (nadzieja i optymizm). Już na poziomie fizjologicznym hormony motywują nasze ciało to działania.
Jak zrobić spot promocyjny hotelu, który zachęci do aktywności? PRZYKŁAD
Bohater i jego problem (w skrócie): Matka dwójki dzieci. Przebywa na okresie wychowawczym. Zajmuje się rodziną. W plamach ma powrót do pracy. Nie zarabia, więc jej mąż wziął na siebie na ten moment odpowiedzialność za utrzymanie rodziny. Jednak to wszystko ma swoją cenę. Jej partner dużo pracuje, wraca wieczorami i ma mało czasu dla dzieci i dla niej. W powietrzu wisi kłótnia, płacz i wzajemne pretensje. A przecież zakładając rodzinę oczekiwali czegoś innego – wsparcia, wzajemnego docenienia i radości ze wspólnie spędzonych chwil.
Konspekt (w skrócie): Poświęć kilkanaście sekund filmu na przedstawienie sytuacji bohatera. Bardzo często widzimy filmy rozpoczynające się kadrem – rodzina wysiada z samochodu przed drzwiami hotelu. Nie o taką scenę nam chodzi. Tu zależy nam na tym, aby pokazać ich w domowych warunkach. Jest wieczór, dzieci zasypiają w łóżkach patrząc na zdjęcie z wakacji. Nasza bohaterka wymownie patrzy na zegarek, wita męża bez entuzjazmu, ale po kilku głębszych oddechach proponuje mu rodzinny wyjazd do hotelu. Pobyt w hotelu okazuje się zbawienny dla ich związku. Obsługa staje na wysokości zadania. Dzieci są zadowolone z czasu spędzonego z rodzicami, z kawiarnianych słodkości i harców w sali zabaw. Para relaksuje się w SPA. Zaczynają na nowo się dogadywać. Unikają porażki, jaką mogłaby być kolejna kłótnia i weekend spędzony w domu przed telewizorem. I osiągają sukces – spędzają ze sobą czas, dobrze się bawiąc i zacieśniając więzy.
A jak wygląda Twój spot promocyjny? Zostaw link w komentarzu. Czy jest coś, co chciałbyś w nim zmienić?
Pamiętaj:
1. Rozwiąż problem swojego gościa. Jeżeli nie masz opisanych person, możesz to zrobić dzięki Nowej Karcie Person <pobierz>.
2. Koszty filmu Cię przerastają? Nie rób spotu sam. Zastanów się, kto może być Twoim partnerem? Salon samochodowy albo gmina? Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby podzielić się kosztami.
3. Scenariusz to podstawa. Chętnie pomogę Ci go napisać. Daj znać! Napisz: magda@markowyhotel.pl odezwij się przez WhatsApp albo LinkedIN!
